Ostatni post z poprzedniej strony:
A tam podejdź życiowo - zdemontuj wannę bo po co się myć - ryby ważniejszeFiltry RO
Moderator: Moderatorzy
-
- Posty: 288
- Rejestracja: 21 sty 2013, o 19:34
- Lokalizacja: Lublin
Re: Filtry RO
Olo i wszystko jasne
Hodowla L46, L66, L103, L104, L129, L134, L144, L163, L168, L187, L199, L200, L201, L333
To gatunki rozmnożone
Hodowla L46, L66, L103, L104, L129, L134, L144, L163, L168, L187, L199, L200, L201, L333
To gatunki rozmnożone
Re: Filtry RO
Nie no póki co nie ( boje się że dostanę eksmisję od kobiety i rodziców )
I tak już co któryś dzień słyszę " No jak nie wiesz gdzie postawić akwarium? przecież łóżko nie musi być rozłożone " także wiecie Panowie postaram się to zrobić humanitarnie
I tak już co któryś dzień słyszę " No jak nie wiesz gdzie postawić akwarium? przecież łóżko nie musi być rozłożone " także wiecie Panowie postaram się to zrobić humanitarnie
"Nie trzeba być większym żeby wygrać, wygrywali mali..."
Moje 240l Zapraszam:)
http://www.forumzbrojnikowe.pl/viewtopic.php?f=25&t=131" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje 240l Zapraszam:)
http://www.forumzbrojnikowe.pl/viewtopic.php?f=25&t=131" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Filtry RO
Ja tak robię od około 13 lat(nie mam potrzeby stałego montażu filtra RO). I dopiero "kończę" drugą membranę, gdyż przewodność wody skoczyła aż do 80 mikrosimensów.szot pisze:Takie zabawy wcześniej czy pózniej doprowadzą do uszkodzenia membrany i wcześniej czy pozniej woda wyleje się z membrany a ktoś powie ja zatykam węże tak niby OK ale wcześniej czy pózniej zle zatkasz lub zapomnisz i wtedy będzie kupował następną Ja osobiście też odradzam takie prowizorki '' Zrób coś raz dobrze''Olgierd pisze:Filtr RO nie musi być zamontowany na stałe. Bez problemu można go zamontować do końcówki węża prysznicowego na noc, nazbierać wody i rano odłączyć.
Jeżeli stosuje się zaworek na dojściu do filtra i się go zamknie nie ma fizycznej możliwości by komora z membraną została opróżniona z wody.
Re: Filtry RO
Teraz już więcej wyjaśniłeś jak zrobić aby nie uszkodzić membrany ale było tak od razu pisać i wszystko byłoby jasne a może jeszcze tylko dodam że wąż od prysznica lepiej aby był w wannie /bo czasem trafiają są słabszej jakości i można zalać mieszkanie/Olgierd pisze:Ja tak robię od około 13 lat(nie mam potrzeby stałego montażu filtra RO). I dopiero "kończę" drugą membranę, gdyż przewodność wody skoczyła aż do 80 mikrosimensów.szot pisze:Takie zabawy wcześniej czy pózniej doprowadzą do uszkodzenia membrany i wcześniej czy pozniej woda wyleje się z membrany a ktoś powie ja zatykam węże tak niby OK ale wcześniej czy pózniej zle zatkasz lub zapomnisz i wtedy będzie kupował następną Ja osobiście też odradzam takie prowizorki '' Zrób coś raz dobrze''Olgierd pisze:Filtr RO nie musi być zamontowany na stałe. Bez problemu można go zamontować do końcówki węża prysznicowego na noc, nazbierać wody i rano odłączyć.
Jeżeli stosuje się zaworek na dojściu do filtra i się go zamknie nie ma fizycznej możliwości by komora z membraną została opróżniona z wody.
Oczywiście dobrze jak gdzieś na stałe zamontujesz jest to wygodniejsze /np. koło spłuczki itp./ a podłączenia i są wężykami a i zawsze możesz bańkę lub inny zbiornik wstawić do wanny aby nagromadzić wodę i nie zalejesz domu.
Filtry RO
W jaki sposób prawidłowo wykorzystywać wodę z filtra RO? Chodzi mi konkretnie o wodę, która wychodzi z filtra do użytku domowego, takiego jak tutaj https://www.oriontecdladomu.pl/. Czy powinnam brać wodę sprzed filtru jonizującego, czy wodę już ostatecznie przefiltrowaną?